Autor |
Wiadomość |
xxRuDaxx
Pomocnik trenera

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Śro 17:38, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra uwaga popreg powinno sie co chwila kontrolowac ; ) ja z kucyka jeszcze nie spadlam bo w sumie tylko kilka miesiecy jezdzilam na pony.. ale fajnie bylo xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
_Paulincia131
Zawodnik

Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 15:32, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
kucyki sa swietne ;d takie słodkie kluski xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
xxRuDaxx
Pomocnik trenera

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Czw 17:35, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Noo zalezy jakiego masz ; D ja jezdzilam na poniaczku ktory wygladal jak zminiaturyzowany hanower ; D maly atleta ^ ^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosza
Administrator

Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:50, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja na tym z ktorego spadłam to sobie wzielam z kuzynka po normalnej jezdzie na manez xD To byl kucyk szetlandzki, cwaniaczek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
_Paulincia131
Zawodnik

Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 15:23, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja wiem, sa takie male sportowce, ale mi sie zawsze kucyki kojazyly z malymi kluseczkami ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
xxRuDaxx
Pomocnik trenera

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Nie 18:37, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jezdzilam kilka razy na szetlandach haha na ogierku i na klaczce fajnie bylo ; D ale na takim szetlandzie to raczej na zawody nieefajnie ^ ^bo nogi mi zwisaly mega poza brzuch kucyczka xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosza
Administrator

Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:30, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mi też xD Ja na ogierku, ale inaczej się galopowało niż na dużym koniu :D Te małe kopytka tak szybko przebierały ;D:D :winkoko:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
_Paulincia131
Zawodnik

Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 18:44, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
dokladnie, a jeszcze na takim kurduplu ja oklep galopowac albo nawet klusowac jest masakra ; P trzepiesz sie na nim , jak nie wiem <lol2>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosza
Administrator

Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:02, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie umiałam na nim rytmu załapać xD A ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
_Paulincia131
Zawodnik

Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 12:08, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
hmm.. no w sumie tez nie bardzo ; P ale wtedy i tak bardziej probowalam sie na nim utrzymac niz rytm zlapac, bo na taka swiruske wsiadlam, ktora rok nie chodzila i trzeba bylo ja troche ustawic ;p wczesniej na niej tylko kolerzanka siedziala ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosza
Administrator

Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:26, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Acha, no to nie źle xD Na nim też chyba rzadko jeżdżą, ale na pewno w ciągu roku już nie raz na nim ktoś był xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
_Paulincia131
Zawodnik

Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:58, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ale wlasciciel Mony, czyli tego diabelka malego, zapewnial, ze ona jest spokojniutka, nie bryka ani nic ; P okazalo sie inaczej xd on sam nawet na chwile na nia wsiadl, ale nie udalo mu sie za dlugo posiedziec, bo sam spadl Xd haha.. ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosza
Administrator

Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:49, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem, że jak się spada z konia to jest to baardzo szybko (chociaż zależy jak ), ale jak czuję, że zaraz spadnę to co właściwie powinnam zrobić jak np. nie uda mi się zatrzymać konia czy cuuś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
_Paulincia131
Zawodnik

Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 22:13, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
chywcic sie siodla i modlic zeby kon sie zatrzymal <lol2> hahaha ciezko powiedziec... najlepiej poprostu nie spadac ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosza
Administrator

Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:56, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja dziś zaliczyłam upadek na ogierku o imieniu Lucek xD Jechałam dość szybkim galopem, no i jakoś wyszło, że na płot, a on nagle skręcił a ja spadłam na błoto Chociaż z jednej strony byłam cała ubrudzona, a z drugiej strony dobrze, że na miękkie błoto zleciała. Ale nic mi nie było, tzn. jestem trochę obolała, ale nic poważnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|